Rustykalny ślub w starym tartaku Zuza & Wojtek

Rustykalny ślub w plenerze w starym tartaku – wyjątkowy moment dla pary młodej i ich bliskich. Tego dnia słońce świeciło pięknie, a temperatura była idealna do organizacji ceremonii na świeżym powietrzu. Para młoda, Zuza i Wojtek, przygotowywali się w domu, gdzie na poddaszu odbywały się ostatnie przygotowania.

Zuza, ubrana w piękną białą suknię, siedziała przed lustrem w towarzystwie małej dziewczynki, która pomagała jej w makijażu. Z kolei Wojtek, wraz ze swoim bratem, przygotowywał się w pokoju obok. Po zakończeniu przygotowań do ceremonii, do panny młodej i pana młodego dołączyli ich rodzice. Spotkanie to wywołało łzy wzruszenia u Zuzy, która była bardzo szczęśliwa z faktu, że jej bliscy byli przy niej w tym ważnym dniu.

Kolejnym ważnym momentem tego dnia było rozpoczęcie ceremonii ślubnej. Cała uroczystość odbyła się pod pięknym, wielkim drzewem, które dodawało uroku temu wyjątkowemu wydarzeniu. Uczestnicy ślubu zajęli miejsca wokół drzewa, a para młoda stanęła pośrodku, aby wymienić przysięgi. W tle słychać było śpiew ptaków, a delikatny wiatr sprawiał, że drzewo lekko się kołysało. Widok ten wprowadzał wspaniałą atmosferę i dodawał magii temu wyjątkowemu wydarzeniu. Po zakończeniu ceremonii, para młoda i ich goście udali się do starego tartaku, gdzie odbył się uroczysty obiad i wesele.

Wesele w starym tartaku – Rustykalny ślub i ogień na parkiecie

Po krótkich przerwach na chwilę oddechu na świeżym powietrzu, goście mieli okazję skorzystać z jednej z atrakcji, jaką był prosecco Van. Przed zapadnięciem zmroku goście złożyli życzenia przy zachodzącym słońcu, co stanowiło niezwykle romantyczny moment. Korzystając z ostatnich promieni słońca, para młoda zdecydowała się na zrobienie zdjęć grupowych, co pozwoliło zachować piękne chwile na dłużej.

Niespodzianką dla wszystkich okazała się prezentacja multimedialna ze zdjęć, którą przygotowali goście. Pokaz ten wywołał falę wzruszeń wśród zaproszonych, którzy z radością wspominali wszystkie chwile spędzone z parą młodą. Kolejnym zaskoczeniem dla gości był występ muzyczny na żywo zorganizowany przez gości, który rozbawił i zachęcił wszystkich do jeszcze lepszej zabawy na parkiecie. Energetyczne tańce trwały do północy, a potem już bawili się bez udziału fotografa. Atmosfera była niesamowita, a goście bawili się do samego końca, tworząc niezapomniane wspomnienia.